Wydarzyła się wielka tragedia. Zmarł Prezes naszego Stowarzyszenia.

Z ogromnym bólem i smutkiem chcieliśmy poinformować, że wczoraj w godzinach popołudniowo-wieczornych, w szpitalu w Gdańsku, zmarł nasz wyjątkowy, niezwykły Prezes Janusz Bożko. Miał dopiero 57 lat. Wielki i bardzo dobry człowiek! Zawsze otwarty na ludzi i tutaj trzeba podkreślić, wszystkich ludzi. Przeogromny miłośnik muzyki, szczególnie rockowej. Wspaniały nauczyciel i wychowawca wielu pokoleń młodzieży. Pasjonat sportu, podróży, astronomii. Niebywały społecznik. Wieloletni radny. I tak można by wymieniać. Potocznie mówi się, że nie ma ludzi niezastąpionych. W tym przypadku to nie jest prawda.

Nasz Kochany Jaśko spoczywaj w pokoju!